Oczywiście, że

Rafał Cywicki

Gęstość jego języka sprawia, że najprostsza odpowiedź zamienia się w tyradę. To matrioszkowa konstrukcja znaczeń; warstwowy koktajl symboli. Ważne są gesty, kontekst, pauzy, intonacja. Każde słowo ma etymologię, powiązania frazeologiczne, echa innych języków. 

I negatywna przestrzeń: ważne jest to, co zostało przemilczane.

Silikonowy glej próbuje tłumaczyć. Zawiesza się w semantycznej rekurencji. Błąd overthinkingu. 

Puszczam na zawężonej sieci skojarzeń. Wypluwa wersję tl;dr: „oczywiście, że wciąż cię kocham” oraz cztery strony przypisów. 

On robi już coś innego, gdy ja wciąż dekoduję tłumaczenie. Wie, że zajmie mi to kwadrans. 

Niewypowiedziane: „Wrócimy do tego potem”. Rozumiem już bez gleju.

Zachciało mi się pokochać Ziemianina.


Rafał Cywickihttps://stoslowfantastyki.com/

ilustracja: Magdalena Batko, korekta: Katarzyna Nowakowska